Pojawienie się jogi w moim życiu to jak początek fascynującej podróży. Poczucie swojego ciała, oddechu, bicia serca, pozwalają mi odkryć kim naprawdę jestem. Joga jest moim nauczycielem. Uczy cierpliwości, pokory i przekonania, że wszystko ma swój odpowiedni czas.
Joga jest moją pasją. Chcąc się nieustannie rozwijać uczestniczę w licznych warsztatach u takich nauczycieli jak: Jaki Nett, Katarzyna Pilorz, Ewa Wardzała, Natasza Moszkowicz, Roman Grzeszykowski, Konrad Kocot, o. Joe Pereira. Otrzymałam certyfikat Instruktora Rekreacji Ruchowej w oparciu o system hatha yoga.
Oprócz bycia skrzypaczką, nauczycielem jogi, żoną i mamą uwielbiam tworzyć, dlatego z pasji zajmuję się ceramiką.
Rodzina, joga, muzyka, sztuka i obcowanie w przyrodzie są moją radością i świadomym życiem.
Nic się nie dzieje bez przyczyny… Moje pierwsze spotkanie z jogą rozpoczęłam w wieku 19 lat. Codziennie przed telewizorem ćwiczyłam coś, o czym wtedy nie miałam pojęcia. W tym czasie w mojej głowie pojawiały się myśli, że fajnie byłoby być nauczycielem jogi…I jest takie powiedzenie, które wpisało się w moje marzenie: „uważaj o czym marzysz, bo to może się spełnić”!
„Kiedy uczeń jest gotowy, znajdzie się nauczyciel” i tak znalazła się Agnieszka Lasoń oraz jej Studio Jogi Arkaya. W 2020 roku, po półtora roku praktyki, zaproponowała mi, abym zaczęła uczyć jogi i robię to do dziś. W międzyczasie kończyłam Akademię Praktyków Jogi (dawne GWSH) i zdobyłam tytuł Instruktora Rekreacji Ruchowej o specjalności: Ćwiczenia psychofizyczne w oparciu o system Hatha Jogi, a w wolnej chwili doskonalę swoją pasję, biorąc udział w różnych warsztatach.
Jestem przekonana, że to joga mnie wybrała i ciągle czegoś uczy. Dzięki niej zrozumiałam, iż życie to ciągła zmiana. Ona dodaje mi chęci do nauki i rozwoju. Zwiększyła moją pewność siebie i poczucie własnej wartości. Dała mi pracę, którą lubię, swobodę działania i szczęście. Postawiła na mojej drodze mnóstwo wspaniałych ludzi, chociażby moich uczniów. Nauczyła mnie tolerancji wobec wszystkiego i wszystkich. Zwiększyła świadomość siebie i otaczającego mnie świata, przez co widzę go zupełnie inaczej. Nauczyła mnie wdzięczności.
Może się wydawać, że są to tylko górnolotne słowa, ale JOGA zmieniła mnie i moje życie. Nie wiem, jak to się dzieje, ale wiem, że praktyce w jodze trzeba się poddać.